Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Ucieczka króla Henryka (śpiewogra historyczna)

Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Alter
Emeryt/ka
Posty: 1297
Rejestracja: 22 maja 2011, 22:01
Lokalizacja: Polska czyli nigdzie
Złotych Pietruch: 3
Srebrnych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3

Ucieczka króla Henryka (śpiewogra historyczna)

Post autor: Alter »

Noc osiemnastego czerwca A.D. 1574 miała się ku końcowi.
Podkomorzy Jan Tęczyński i młody Mikołaj Zebrzydowski doganiają pod Pszczyną Henryka Walezego, który właśnie nawiał z Krakowa.

Henryk / dostrzega pogoń /

  • Co za durnie! Nie do wiary!?
    Przecież na mnie czeka Paryż!

Tęczyński

  • Oj, Henryku! Oj, nieładnie!

Zebrzydowski

  • Zaraz ci łomocik wpadnie!

Tęczyński

  • Wracaj, Miłościwy Panie!

Zebrzydowski

  • Pewnie ktoś tu w ryj dostanie!

Tęczyński

  • Czeka Anna Jagiellonka!
    I Wawelik! I koronka!
    Zdrowa kuchnia! Miły klimat!
    Takich wczasów nigdzie ni ma!
    Czy Cię kraj nasz nie zachwycił?

Henryk

  • Powiem krótko. Mam to w rzyci!
    Tutaj, może was osłabię,
    od ud babich, wolę żabie!
    Kraj wariacki - dla wariatów!
    Koniec! Kropka! Brak tematu!
    Do Wenecji! I na Paryż!
    Tam się żyje, wy fujary!

Tęczyński z Zebrzydowskim, w celu wstrząśnięcia sumieniem władcy, odśpiewują a capella"Boże coś Polskę" oraz "Białego Misia".

Henryk / wyciera obficie nos, poprawia kolczyki i odjeżdża do Wenecji /

Tęczyński z Zebrzydowskim /stepując rapują/

Znajdziemy inną osobę,
na tronie znowu jest pusto.
Zostawił francuską chorobę
i przepis na miłość francuską.

/ Całość, jak zawsze, kończy się wesołym oberkiem /.

Ex auribus cognoscitur asinus

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19640
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Alter pisze:

Zostawił francuską chorobę

jaką, o ile wiem, nie chorował, tylko udawał chorego.

Alter pisze:

przepis na miłość francuską.

i za to mu brawo hi hi...

Podoba mi się twoje humorystyczne podejście do historii. Zaciekawiasz i uczysz, ukazując różne strony tych samych zdarzeń, czytelnik mimo woli zagląda do źródeł, przynajmniej ja :))))))))))

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Alter
Emeryt/ka
Posty: 1297
Rejestracja: 22 maja 2011, 22:01
Lokalizacja: Polska czyli nigdzie
Złotych Pietruch: 3
Srebrnych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3

Post autor: Alter »

To prawda, Walezy na chorobę, będącą skutkiem "wenusowych zabaw", nie chorował,
ale jego dwór dałby dziś zatrudnienie wielu wenerologom. A to, że udawał przed Anną Jagiellonką, wcale mu się nie dziwię. ;D

Ex auribus cognoscitur asinus

Awatar użytkownika
dorotea
Emeryt/ka
Posty: 1963
Rejestracja: 05 listopada 2010, 12:09
Lokalizacja: Europa/WARSZAWA
Wierszy miesiąca: 2

Post autor: dorotea »

Alter pisze:

Znajdziemy inną osobę,
na tronie znowu jest pusto.
Zostawił francuską chorobę
i przepis na miłość francuską.

Zostawił, ale nie za darmo :) ponoć widelce podwędził, bo na francuskim dworze nie znano takiego wynalazku.

Uśmiałam się, jak zwykle :lmao:

D-Orka Wiśniewska

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19640
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Nie tylko widelec zwędził Polakom, ale i podpatrzył i przekazał Francuzom sposób na odprowadzanie nieczystości poza zamek. We Francji brudzono, załatwiano się w pomieszczeniu, później przenoszono się do innego zamku, a ten oczyszczano z odchodów. ;D
Polakom nie podobały się obyczaje Walezego – używanie pudru, noszenie kolczyków, a nadto, nieprzestrzeganie przyjętych w ówczesnej Polsce zasad higieny (ówczesny dwór francuski słynął z brudu, którego woń maskowano zapachem perfum). Nie do wiary, że Polska dawała przykład Francji pod tym względem. :O

Ostatnio zmieniony 12 sierpnia 2011, 07:16 przez Dany, łącznie zmieniany 1 raz.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Alter
Emeryt/ka
Posty: 1297
Rejestracja: 22 maja 2011, 22:01
Lokalizacja: Polska czyli nigdzie
Złotych Pietruch: 3
Srebrnych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3

Post autor: Alter »

Wszystko to prawda. Ani Luwr, ani później Wersal, nie miały kanalizacji, a Wawel posiadał.
Załatwiano się najczęściej do kominków. Na Zachodzie obowiązywała zasada " wody kropelka, perfum butelka". A kiedy modne stały się peruki...Po prostu zgniły Zachód.
Pozdrawiam Was, Doroteo ;D i Dany! ;D

Ex auribus cognoscitur asinus

Awatar użytkownika
Pola
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 4430
Rejestracja: 12 listopada 2010, 12:02
Lokalizacja: Już Szynwałd
Złotych Pietruch: 6
Srebrnych Pietruch: 5
Brązowych Pietruch: 3
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 0
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 7
Najlepsza proza: 3
Najciekawsza publicystyka: 3
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Pola »

Witaj Alter :)
Dawno Ciebie nie było, ale za to wiemy, skąd "franca" przylazła.

Dzięki za kolejny przydział dobrego humoru :rotfl:

Pozdrówka :)

Według mnie jest prosta różnica między wierzącym a ateistą: wierzący w drugim szuka Boga, ateista zaś, człowieka*
Autor - echo

Awatar użytkownika
Alter
Emeryt/ka
Posty: 1297
Rejestracja: 22 maja 2011, 22:01
Lokalizacja: Polska czyli nigdzie
Złotych Pietruch: 3
Srebrnych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3

Post autor: Alter »

Alter lubi /żadnej "ściemy"/
- pisać dla Was do PISZEMY.
Często bywa tu ukradkiem,
jakiś tekścik trąci zadkiem,
ryjek wsadzi w wiersze cudze...
Kończę. Znowu dziś marudzę...
Z pozdrowionkami :)

Ex auribus cognoscitur asinus

Awatar użytkownika
dorotea
Emeryt/ka
Posty: 1963
Rejestracja: 05 listopada 2010, 12:09
Lokalizacja: Europa/WARSZAWA
Wierszy miesiąca: 2

Post autor: dorotea »

Powiem prawdę/już odkrytą/,
Większość tutaj incognito
Wchodzi, by poczytać chwilkę,
Potem się odwraca tyłkiem.
A pogadać, mało z kim
Czy zawinił ktoś tu czym?

To tak w imieniu Autorów, którzy się logują, ujawniając swoją obecność na portalu.
Alterku! My się tutaj wszyscy bardzo lubimy i miło by było gdyby więcej osób pokazywało się oficjalnie

Pozdróweczko Prosiaczku słodki :)

D-Orka Wiśniewska

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19640
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

zachęcona siostry głosem
chciałam zajrzeć tutaj czasem
głupia sprawa jak zajrzałam
czas ucieka ja zostałam

tak wygodnie sobie siedzę
z poznanymi dzielę miedzę
wszystkich czytam komentuję
wiersz bez koment źle się czuje

więc ty też Alterku drogi
przychodź często w moje progi

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Alter
Emeryt/ka
Posty: 1297
Rejestracja: 22 maja 2011, 22:01
Lokalizacja: Polska czyli nigdzie
Złotych Pietruch: 3
Srebrnych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3

Post autor: Alter »

Alter mówi - Ależ tak!
Tylko czasu czasem brak.
Może przyjdzie wkrótce pora
pożeglować po utworach.
Wówczas będzie Wam przyjemnie
ujrzeć jaka świnia ze mnie.

Serdeczne pozdrowionka, Doroteo :) i Dany :)

Ex auribus cognoscitur asinus

Awatar użytkownika
dorotea
Emeryt/ka
Posty: 1963
Rejestracja: 05 listopada 2010, 12:09
Lokalizacja: Europa/WARSZAWA
Wierszy miesiąca: 2

Post autor: dorotea »

Pisać z Tobą to jest szczęście
Bywaj tutaj jak najczęściej
W moich wierszach pogrzeb ryjkiem
Swoich także wrzuć porcyjkę ;P

D-Orka Wiśniewska

Awatar użytkownika
Rafał Bardzki
Moderator
Posty: 6234
Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
Lokalizacja: Zielona Góra
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 7
Brązowych Pietruch: 15
Najlepsza proza: 1
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Rafał Bardzki »

Jak zwykle śmiesznie i na wesoło.
Jednak kiedy pierwszy raz usłyszałem tą historię w szkole, zrobiło mi się smutno, że on tak się na nas wypiął.

Całkiem zgrabna wierszo-drama :)

Awatar użytkownika
Alter
Emeryt/ka
Posty: 1297
Rejestracja: 22 maja 2011, 22:01
Lokalizacja: Polska czyli nigdzie
Złotych Pietruch: 3
Srebrnych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3

Post autor: Alter »

Będę się starał i prosiaczył ze wszystkich sił, Doroteo! ;D
Czołem Rafale! I tak skończył marnie jako Henryk III...
Można by rzec, "sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało!" ;D
Pozdrowienia spomiędzy Giecza a Ostrowa Lednickiego! :)

Ex auribus cognoscitur asinus

ODPOWIEDZ