Gdy chłopaki hop sa sa sa
biegną prawie na golasa,
Grażynka jak za konnicą
wygląda... -Że się nie wstydzą?
Skoro Tomek bez spodenek,
pewnie stracił już bębnek.
Biegnie tylko w samych majtkach.
Białe - niech mu służy pralka.
Jest też dziadek co na sznurku
wiąże majki. A te z dziurką?
Są na wróble. Będą nęcić.
Jaceksenior jest zajęty.
Może Jadzia? Z przyjaciółką,
była by to niezła spółka.
Ale wyszło, że też ona
ma burmistrza w pantalonach.
Motysia jest biegła w parach
lubi również bieg powtarzać,
Za nią Tomek. Ma potrzebę.
Leci dwójka - to za wiele.
Ze wszystkimi wystartował
i każdego wypunktował.
Bez gaci po gacie ruszył.
Tadeusz też Tomka kusi.
Rafał rekord ustanowił -
majtki, które są na głowie
dolatują już na metę,
bo przed lustrem chcą odlecieć.
Mąż do Meli: - Nie na melanż -
leć po majtki, bo potrzeba,
aby budę psu ogacić.
Na wsi. Wujo zdrowie stracił.
A Danusia? - Nie to sadyzm
Chodzić w majtkach na parady!?
Ja nie pękam. Tylko gumka.
Dziadek: -Zimno - ino ciumka.
Antonella nie czekała,
męskie slipki wyciągając...
z talii na ramiona. Wpięte.
Dla pań - z dziurką. W niebo wzięte.