Rośnie mi na brodzie broda
najpierw krótka szczeciniasta
potem miękka jak pierzynka
co się z przyjemnością głaska
zapomniałem ją przycinać
więc zrobiła się kostrzewa
dziwne rzeczy w niej znajduję
bywa że kawałek chleba
raz słyszałem dziwny odgłos
co wprost z brody dochodziło
rozsunąłem i sprawdziłem
pisklę w niej się urodziło
nijak teraz ją ogolić
nie wiem co tam mieszka jeszcze
może myszka ma swą norkę
byle to nie były kleszcze
więc przestrogę mam dla panów
dbajcie bardzo o swe brody
jeśli samym wam się nie chce
zwróćcie się do golibrody