Pracownik kiosku z Kocierza
prezerwatywy przymierza
potem je pakuje
i nimi handluje
że są za duże się zwierza
Pewna babcia z Kocianowa
pod pierzyną swój skarb chowa
nie pokazuje
co ją rajcuje
ale pościel co dzień nowa
Moderator: Redakcja
Pracownik kiosku z Kocierza
prezerwatywy przymierza
potem je pakuje
i nimi handluje
że są za duże się zwierza
Pewna babcia z Kocianowa
pod pierzyną swój skarb chowa
nie pokazuje
co ją rajcuje
ale pościel co dzień nowa
12 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Limeryków
świetnie upamiętniłeś ten dzień
limeryki z humorem
Najbardziej mi się pierwszy podoba
Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.
Anthony Hopkins
Dziękuję za komentarze, jeśli uśmiech dałem, to i ja się uśmiecham
jedne " spadywują " a babci to nie wiem co się z nią dzieje, skoro tak codziennie zmienia pościele :)
Hi hi... Twój limeryk przypomniał mi pewien dowcip:
Wincenty ze wsi Dobratywy,
raz wpadł do apteki półżywy.
Zobaczył, że długa kolejka,
krzyczy: człowiek leży i czeka.
- Poproszę dwie prezerwatywy!
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
Dzięki wielkie za czytanie i komentarze, fajnego popołudnia Wam życzę
Godnie uczczony dzień
Przebiegły ten kioskarz oj nieładnie nieładnie lubię twoje limerykowanie
Koniec miesiąca, limeryki przenoszę do Poezji. Tam też można komentować i odpowiadać na komentarze.
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.