Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

W konkursie na najciekawsze drabble zwyciężył utwór "sierota" - Gelsomina

Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca III/24

Biskup kontra Marszałek

Moderator: Redakcja

Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Biskup kontra Marszałek

Post autor: Z. Antolski »

Dużo pisano i mówiono w związku z odsłonięciem pomnika Marszałka Piłsudskiego na placu Wolności w Kielcach, o Legionach. Ale nie spotkałem ani jednego artykułu o wieloletniej animozji między marszałkiem a ówczesnym biskupem kieleckim - Łosińskim. Jej ostatnim akordem były wybite szyby w pałacu biskupim, kiedy pociąg z trumną Piłsudskiego wjeżdżał na kielecki dworzec. Podobno biskup zabronił bić w dzwony. Grupa oficerów wyważyła drzwi do dzwonnicy i samowolnie biła w dzwony, a potem obrzuciła siedzibę biskupa kamieniami. Nie było w tym nic dziwnego, pewien profesor na Uniwersytecie w Wilnie, stracił oko, po pobiciu przez sanacyjnych oficerów, za nazwanie Piłsudskiego w jednym z prasowych artykułów "kabotynem".
Profesor Jan Pazdur autor "Dziejów Kielc" napisał o Augustynie Łosińskim: "reprezentant przeżytego modelu kresowego sobiepaństwa pozostał on zawsze obcym wśród mieszkańców Kielc" (s. 83). Jednak kiedy się czyta sprawozdania z uroczystego pogrzebu biskupa Łosińskiego, to widać na fotografiach tłumy kielczan, którzy pamiętali duchownemu budowę szkoły im. St. Kostki, Dom księży emerytów, wakacje dla biednych dzieci i liczne akcje charytatywne na rzecz potrzebujących. Był to chyba najbardziej okazały pogrzeb w historii miasta. Augustyn Łosiński urodził się w 1867 r. Był rówieśnikiem Józefa Piłsudskiego, a tylko trzy lata starszy od Stefana Żeromskiego.
W tym samym roku 1937, kiedy odbył się jego okazały pogrzeb, do Kielc przybył Drugi Marszałek Polski - Edward Śmigły Rydz, a dwa lata później przyjechał Adolf Hitler, oglądać sanktuarium Marszałka Piłsudskiego, którego darzył podziwem za stworzenie z niczego silnej armii.
Piłsudski, wkraczając do Kielc, miał nadzieję na wybuch powstania wśród ziemian i chłopów. Zależało mu też na poparciu Kościoła. Na miejsce urzędowania swojego sztabu wybrał, co było naturalne, byłą siedzibę carskiego gubernatora, czyli pałac biskupów sekularyzowany przez Sejm Czteroletni. Może dlatego biskup Łosiński zabraniał świętować rocznicy 3 maja ze sztandarami kościelnymi. Piłsudski wybrał się z wizytą prywatną do biskupa Łosińskiego, zaledwie kilkaset metrów obok katedry, do nowej siedziby kościelnej. Biskup Augustyn Łosiński przyjął go przyjaźnie, ale o polityce rozmawiać nie chciał. Cały czas ostentacyjnie podlewał kwiatki w doniczkach, odwrócony tyłem do Komendanta, a przez szybę, za paprotkami widział olbrzymią cerkiew prawosławną, postawioną przez władze carskie w samym sercu miasta, naprzeciw katedry, w podzięce za stłumienie powstania styczniowego. Większe nadzieje polityczne niż z Piłsudskim, wiązał biskup z osobą Romana Dmowskiego i ugrupowaniem Narodowej Demokracji.
Powodem niechęci biskupa kieleckiego do późniejszego marszałka Polski była jego przynależność do PPS, a co za tym idzie - socjalistyczne poglądy na państwo i Kościół. Warto może przypomnieć, co pisał Julian Marchlewski, ideolog socjalizmu: Kościół sankcjonuje ucisk, niewolę, wyzysk, gwałt, rozbój, najazd i tak pozostało aż po dziś dzień. I tak pozostanie, dopóki ludzkość nie wyzwoli się spod panowania wyzyskiwaczy i gnębicieli. Na drodze tej nie tylko kler, nie tylko Kościół, jakim by on był, jest nam wrogiem, lecz droga prowadzi również poprzez gruzy wszelkiej religii".
Zarówno papież Pius IX, jak i później Leon XII surowo osądzali zasady socjalizmu. Przez Kościół socjalizm był uważany za "największą z herezji, jakiekolwiek pojawiły się na świecie".
Biskup Łosiński był patriotą, ale z chłopska ostrożnym (w końcu był synem fornala), na przykład nie pozwalał już w wolnej Polsce usunąć z ogrójca tablicy ku czci cara Aleksandra II, postawionej w podzięce za uwłaszczenie chłopów. Nazywano go też "żandarmem w fioletach".
O swoim negatywnym stosunku do Legionów pisał wprost: "Sprzeciwiałem się od początku socjalistycznym kadrom Strzelców Galicyjskich, a potem "legionistycznym formacjom" przy wojsku rosyjskim i przy wojskach mocarstw centralnych, gdyż byłem przekonany, że takie wojsko będzie krwią i życiem polskim popierały obce i szkodliwe dla Polski interesy... sprzeciwiałem się działaczom kobiet-legionistek o charakterze socjalistycznym, agitujących na korzyść państw zagranicznych, a na zgubę narodu polskiego i religii katolickiej".
Był także krytycznie nastawiony wobec: "jednostek spośród legionistów, którzy przybywszy do Kielc w sierpniu 1914 r. zaczęli szerzyć wśród społeczeństwa sympatię do socjalizmu i tych, którzy swoim zachowaniem nieobyczajnym szerzyli demoralizację moralną".
Po wyparciu Legionów Rosjanie zagrozili spaleniem i zbombardowaniem miasta, jeśli nie otrzymają gigantycznej kontrybucji. Biskup Łosiński osobiście pertraktował z carskim generałem Nowikowem na temat ocalenia miasta, potem stał na czele społecznego komitetu, który zaciągał pożyczkę na rzecz zapłacenia kontrybucji. Przy okazji uratował życie kilku legionistom wziętym do niewoli.
A przecież biskup musiał być pod wrażeniem sprawności organizacyjnej Legionów. Pisze o tym Leszek Moczulski w książce "Przerwane powstanie polskie 1914 r." . "Tutaj - w Kielcach przez trzy tygodnie powstawały zręby odrodzonego Wojska Polskiego. Ogromna część aprowizacji (wyżywienie, wyposażenie, szwalnie, pralnie, zakłady rymarskie, zakłady zajmujące się naprawą broni, , wszelkiego sprzętu itp.) funkcjonowało dzięki współpracy i ofiarności ludności miasta i okolicy. Wiele pamiętników i wspomnień świadczy o ogromnym zaangażowaniu w sprawę strzelecką dużej części mieszkańców. Należy pamiętać, że po 10 września 1914 r., kiedy strzelcy musieli się ewakuować, do Kielc wrócili Rosjanie, a wraz z nimi szykany i prześladowania. Najbardziej zaangażowani w legionową ideę kielczanie musieli uchodzić z miasta".
Kiedy w II RP szerzył się kult Piłsudskiego, biskup pozostawał sceptyczny, mimo że Piłsudski wysiadł z czerwonego tramwaju na przystanku Niepodległość, jak mawiano żartobliwie. I tak, w 1930 r, w dniu imienin marszałka w kościołach diecezji miano odprawiać msze za jego powodzenie, ale tylko w przypadku, kiedy władze administracyjne lub szkolne zwróciły się z taką prośbą do biskupa. W żadnym wypadku z inicjatywy Kościoła. Biskup Łosiński nie uczestniczył także w hucznym Zjeździe Legionistów w 1926 r. w Kielcach. Trzeba sobie zdawać sprawę, ze wówczas ranga biskupa była bardzo wysoka: "Wyrok biskupa obowiązuje wszystkich wiernych - pisał L. Wałęga - w jego diecezji tak długo, dopóki go papież nie zmieni lub nie skasuje. A więc nie zawisło to od dobrej woli owieczek, czy chcą słuchać biskupa czy nie: one go słuchać powinny i muszą, jeśli chcą pozostać wiernymi katolikami".
Biskup Augustyn Łosiński przeżył Marszałka Piłsudskiego o dwa lata. Jego następcą został ks. Czesław Kaczmarek, który z piłsudczykami pozostawał na dobrej stopie i uczestniczył na trybunie honorowej obok gen. Sosnkowskiego, podczas uroczystości odsłonięcia pomnika słynnej "czwórki legionowej". Ale w czasach komunizmu fałszywie oskarżony, opluty, osądzony i skazany, był męczennikiem idei socjalizmu, przed którą tak bardzo przestrzegał jego poprzednik na tym stanowisku w Kielcach.
Biskup Łosiński nie wypowiadał się na temat konwersji na luteranizm Marszałka. Jednak w roku jego śmierci wybuchł tzw. konflikt wawelski polegający na przeniesieniu przez arcybiskupa krakowskiego Adama Sapiehę zwłok marszałka z krypty św. Leonarda do krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów (w czerwcu 1937 r. ). Sanacyjne środowiska były oburzone, ale sprawa szybko przycichła, zapewne z powodu zbliżającej się wojny.
......................................................................................
(Wszystkie cytaty dotyczące biskupa Łosińskiego pochodzą z wydawnictwa: Ks. Adam Ludwik Szafrański „Augustyn Łosiński, biskup kielecki (1910-1937) w świetle listów pasterskich, opinii i faktów”, Kraków 1883, nadbitka z „Naszej Przeszłości T. 59, 1983)

Ostatnio zmieniony 23 września 2014, 10:49 przez Z. Antolski, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
E.Horsztyński
Autor/ka
Posty: 81
Rejestracja: 29 stycznia 2014, 14:13
Lokalizacja: Podlasze
Wierszy miesiąca: 1
Najlepsza proza: 2

Post autor: E.Horsztyński »

w Kielcach Trzeba

Ale chyba nie trzeba z dużej litery ;).

Kielce nie bardzo mnie interesują, ale jako piłsudczyk przeczytać musiałem ;)

Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Post autor: Z. Antolski »

Trzeba, tylko wcześniej kropki zabrakło :)

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19764
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Piłsudski wkraczając do Kielc miał nadzieję, na wybuch powstania wśród ziemian i chłopów.

  • za "Piłsudski", przecinek
  • za "Kielc", przecinek
  • za "nadzieję", niepotrzebny przecinek
    .

    Większe nadzieje polityczne niż z Piłsudskim wiązał biskup z osobą Romana Dmowskiego i ugrupowaniem Narodowej Demokracji.

  • po "Piłsudskim", przecinek

    Warto może przypomnieć, co pisał Julian Marchlewski, ideolog socjalizmu: Kościół sankcjonuje ucisk, niewolę, wyzysk, gwałt, rozbój, najazd i tak pozostało aż po dziś dzień. I tak pozostanie, dopóki ludzkość nie wyzwoli się spod panowania wyzyskiwaczy i gnębicieli. Na drodze tej nie tylko kler, nie tylko Kościół, jakim by on był, jest nam wrogiem, lecz droga prowadzi również poprzez gruzy wszelkiej religii".

  • umknął otwarty cudzysłów.

"Tutaj - w Kielcach przez trzy tygodnie powstawały zręby odrodzonego Wojska Polskiego. Ogromna część aprowizacji (wyżywienie, wyposażenie, szwalnie, pralnie, zakłady rymarskie, zakłady zajmujące się naprawą broni, , wszelkiego sprzętu itp.) funkcjonowało dzięki współpracy i ofiarności ludności miasta i okolicy. Wiele pamiętników i wspomnień świadczy o ogromnym zaangażowaniu w sprawę strzelecką dużej części mieszkańców. Należy pamiętać, że po 10 września 1914 r., kiedy strzelcy musieli się ewakuować, do Kielc wrócili Rosjanie, a wraz z nimi szykany i prześladowania. Najbardziej zaangażowani w legionową ideę kielczanie musieli uchodzić z miasta".

  • zaplątał się dodatkowy przecinek.

    Trzeba sobie zdawać sprawę, ze wówczas ranga biskupa była bardzo wysoka:

  • "że", zgubiło kropkę

Przeczytałam z zainteresowaniem.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18196
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Z. Antolski pisze:

o wieloletniej animozji między marszałkiem a ówczesnym biskupem kieleckim

przed a - przecinek

E.Horsztyński pisze:

Kielce nie bardzo mnie interesują, ale jako piłsudczyk przeczytać musiałem

A mnie Kielce bardzo interesują i przeczytałam - bo chciałam.

Ela

Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Post autor: Z. Antolski »

Dziękuję Elu za poprawki, kiedy już nie ma edycji... :)

Awatar użytkownika
EwaL
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 1863
Rejestracja: 13 grudnia 2011, 09:25
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Złotych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 4

Post autor: EwaL »

Przeczytałam z przyjemnością :)

***

"Pukam do drzwi kamienia."

***
Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19764
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

o wieloletniej animozji między marszałkiem a ówczesnym biskupem kieleckim

Przed "a", w tym wypadku, przecinka nie stawiamy.

(gdy "a" występuje między wyrazami lub wyrażeniami porównywanymi, np.
Polacy a Rosjanie podczas drugiej wojny światowej.)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19764
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Utwór ten zdobył I miejsce w ankiecie na Najlepszą Publicystykę II półrocza.
Serdecznie gratuluję i przenoszę go na Górną Półkę.
:)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Post autor: Z. Antolski »

i trzeba będzie wchodzić na taboret, żeby tekst z Górnej Półki przeczytać :)

Awatar użytkownika
Rafał Bardzki
Moderator
Posty: 6234
Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
Lokalizacja: Zielona Góra
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 7
Brązowych Pietruch: 15
Najlepsza proza: 1
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Rafał Bardzki »

Gratuluję :)

Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Post autor: Z. Antolski »

Dziękuję :)

Awatar użytkownika
Pola
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 4429
Rejestracja: 12 listopada 2010, 12:02
Lokalizacja: Już Szynwałd
Złotych Pietruch: 6
Srebrnych Pietruch: 5
Brązowych Pietruch: 3
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 0
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 7
Najlepsza proza: 3
Najciekawsza publicystyka: 3
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Pola »

Serdeczne gratulacje :yes:

Według mnie jest prosta różnica między wierzącym a ateistą: wierzący w drugim szuka Boga, ateista zaś, człowieka*
Autor - echo

ODPOWIEDZ