Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Literatura i alkohol

Moderator: Redakcja

Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Literatura i alkohol

Post autor: Z. Antolski »

W literaturze pięknej, światowej, najgłośniejszym chyba dziełem dotyczącym alkoholizmu jest powieść „Pod wulkanem” Malcolma Lowry’ego, natomiast w literaturze polskiej niewątpliwie „Pętla” Marka Hłaski. Oba te dzieła zostały sfilmowane i obie adaptacje ekranowe przyniosły widzom duże rozczarowanie. Dlaczego tak się stało? Otóż w utworach literackich narratorem jest alkoholik, który pokazuje nam swój odbiór świata, a jest on przez alkohol zmieniony, skarykaturowany, chociaż niezwykle na swój sposób logiczny i uporządkowany. Alkoholik nie widzi swojego odrażającego wyglądu, czy chwiejnego sposobu poruszania się, nie słyszy własnej bełkotliwej mowy.
Na skutek działania alkoholu, traci dystans do siebie i do innych, jego emocje są autentyczne, ale też wzięte przez trunek w pewien cudzysłów. Alkoholik gra jakąś rolę, nieszczęśliwie pokrzywdzonego przez los i ludzi, który w związku z tym m u s i pić. Chce innych do swojego wizerunku za wszelką cenę przekonać. Udowodnić, że jego picie jest racjonalne, wymuszone przez nieszczęścia i krzywdy jakich doświadczył w życiu. Alkoholik chce ukryć swoją grę, choć podskórnie, podświadomie wie, że gra, ale jak wytrawny aktor perfekcjonista chce, żebyśmy w sposób absolutny uwierzyli w jego kreację, podzielali jego zdanie, a tym samy go rozgrzeszyli z picia, a nawet mu to picie ułatwiali.
Jak oddać na ekranie mistykę i wewnętrzny dramat alkoholika, w którym kłębią się myśli, kiedy zamiast spotęgowanych uczuć, widzimy chwiejącego się na nogach, brudnego osobnika, który coś tam bełkocze niezrozumiale. Odczuwamy wstręt i obrzydzenie, może nawet lęk i chęć ucieczki. Nie możemy się wczuć w jego dramat, nie rozumiemy jego uczuć, zmienionych i spotęgowanych przez alkohol. Żyjemy w innym świecie.
W powieści „Pod wulkanem” bohater odczuwa rzeczywistość niezwykle intensywnie, jego monolog wewnętrzny jest bardzo bogaty w odniesienie kulturowe i filozoficzne, przemyślenia ocierają się o najtrudniejsze pytania dotyczące sensu życia i istnienia Boga, cóż z tego, kiedy na ekranie widzimy zarzyganego brudasa, który ostateczne szczęście osiąga w odnalezieniu przez siebie zapomnianej w ogrodzie butelki z alkoholem. Bo ten świat, wrażliwego duchowo nałogowca, może istnieć tylko dzięki alkoholowi, bez niego niknie i zostaje tylko choroba, klęska, strzęp człowieka, istnienie zdegradowane. Dlatego alkohol dostarcza ułudy wielkości, zakrywając skrzętnie odrażającą twarz demona obłędu i potwornego upadku.
I co jeszcze, bardzo ważne, bardzo istotne, alkoholik to postać groteskowa, a właściwie tragikomiczna. Jest błaznem, ale błaznem tragicznym, który przeżywa dramaty osobiste, jest często na skraju samobójstwa, a poprzez alkohol, który sztucznie, nieadekwatnie do sytuacji, podnosi mu nastrój, jest śmieszny. Doskonale wyczuł to Charlie Chaplin, który z alkoholika uczynił główną postać jednej ze swoich komedii, wychwytując zresztą wiele typowych dla tego nałogu zachowań. Na przykład alkoholik ma jakby dwa życia, jedno trzeźwe i drugie nietrzeźwe, stąd na trzeźwo nie poznaje ludzi, z którymi przyjaźni się po pijanemu.

Ostatnio zmieniony 08 października 2014, 20:05 przez Z. Antolski, łącznie zmieniany 5 razy.
mala11115
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 180
Rejestracja: 16 lutego 2009, 14:10
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem

Post autor: mala11115 »

...sto procent słuszności...
"Pod Mocnym Aniołem" Wojciecha Smarzowskiego, wiele osób napawa obrzydzeniem. Nie wywołuje współczucia, ani zrozumienia u tych, którzy problemu nie rozumieją. Zastanawiam się jednak, czy ten obraz chociaż kilkoro ludzi odciągnął od kieliszka.

Awatar użytkownika
cb656
Autor/ka
Posty: 143
Rejestracja: 03 grudnia 2013, 15:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: cb656 »

Bo to chyba jest tak, że nie każda powieść nadaje się do oddania wyłącznie obrazem i skróconymi do minimum dialogami. W takim na przykład Dniu Świra jest jeszcze narrator, który przedstawia monolog wewnętrzny głównego bohatera, a we wspomnianym filmie Smarzowskiego jest tylko bezpośredni obraz. To zubaża odbiór - zwłaszcza tym widzom, których nie dotknął problem alkoholizmu lub mają za mało empatii, by wyczuć, co targa głównym bohaterem.

Ostatnio zmieniony 09 października 2014, 09:55 przez cb656, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19640
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

W literaturze pięknej, światowej najgłośniejszym chyba dziełem dotyczącym alkoholizmu jest powieść „Pod wulkanem” Malcolma Lowry’ego,

  • przecinek po "światowej"

    a tym samy go rozgrzeszyli z picia, a nawet mu to picie ułatwiali .

  • taki drobiazg, kropka odskoczyła od zdania :)

    Bo ten świat wrażliwego duchowo nałogowca może istnieć tylko dzięki alkoholowi, bez niego niknie i zostaje tylko choroba, klęska, strzęp człowieka, istnienie zdegradowane.

    - jako dopowiedzenie, z dwóch stron przecinek.
    Odczuwamy wstręt i obrzydzenie, może nawet lęk i chęć ucieczki. Nie możemy się wczuć w jego dramat, nie rozumiemy jego uczuć, zmienionych i spotęgowanych przez alkohol. Żyjemy w innym świecie.
    Jedni upijają się na smutno, inni na wesoło, a jeszcze inni są agresywni. Katowana żona czy matka, faktycznie żyje w innym świecie.
    Ballady o Januszku trwają czasem latami...
    Fakt, alkoholizm to choroba, która często podejmowana była w literaturze, jako problem społeczny i dramat obu stron.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5844
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

Ciekawie napisane.
Oglądałeś "Żółty szalik" z Szaflarską i Gajosem?

Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Post autor: Z. Antolski »

Tak, gra aktorów doskonała, choć sam temat męczący i w kilku punktach chyba przekłamany, ale to prawo artysty.

Awatar użytkownika
Rafał Bardzki
Moderator
Posty: 6234
Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
Lokalizacja: Zielona Góra
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 7
Brązowych Pietruch: 15
Najlepsza proza: 1
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Rafał Bardzki »

Dobry felieton

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Z. Antolski pisze:

Otóż w utworach literackich narratorem jest alkoholik, który pokazuje nam swój odbiór świata, a jest on przez alkohol zmieniony, skarykaturowany, chociaż niezwykle na swój sposób logiczny i uporządkowany. Alkoholik nie widzi swojego odrażającego wyglądu, czy chwiejnego sposobu poruszania się, nie słyszy własnej bełkotliwej mowy.

Fakt.
Dobry felieton.. Pozdrawiam :)

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19640
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Utwór ten zdobył I miejsce w ankiecie na Najlepszą Publicystykę II półrocza.
Serdecznie gratuluję i przenoszę go na Górną Półkę.
:)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
sterta mysli
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 841
Rejestracja: 30 grudnia 2013, 12:30
Lokalizacja: Wołomin
Brązowych Pietruch: 3
Wierszy miesiąca: 1
Najlepsza proza: 2

Post autor: sterta mysli »

Grabuluję - Tak to chyba się zwało, gratulacje połączone z podaniem ręki.
Świetny tekst :)

Awatar użytkownika
Pola
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 4430
Rejestracja: 12 listopada 2010, 12:02
Lokalizacja: Już Szynwałd
Złotych Pietruch: 6
Srebrnych Pietruch: 5
Brązowych Pietruch: 3
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 0
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 7
Najlepsza proza: 3
Najciekawsza publicystyka: 3
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Pola »

Gratuluję najlepszej Publicystyki drugiego półrocza/2014 :thumbup: :thumbup:

Według mnie jest prosta różnica między wierzącym a ateistą: wierzący w drugim szuka Boga, ateista zaś, człowieka*
Autor - echo

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Również serdecznie gratuluję.

Ela

Awatar użytkownika
Autsajder1303
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 4472
Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 2
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 6

Post autor: Autsajder1303 »

byłem w wałbrzyskim teatrze dramatycznym im Szaniawskiego na "Pętli" świetny spektakl.

Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia
-George Orwell-
ODPOWIEDZ