Puszczyk i myszka
Szponów błysk wśród niemych traw
Rubinowa krew
Wierszem Miesiąca III/24 został utwór Baśń wyszeptana o Poezji - Autsajder1303
Najlepszym anonimowym opowiadaniem został utwór - "Pani Basia" - jaga
Rozpoczynamy nowy konkurs o Złotą Pietruchę w temacie - "psota"
Haiku na lipiec
Moderator: Redakcja
-
- Autor/ka
- Posty: 89
- Rejestracja: 28 października 2019, 22:44
- Lokalizacja: Tamże gm. Ówdzie
Haiku na lipiec
Obłoków napuszyście wybujały bezbyt
- Rafał Bardzki
- Moderator
- Posty: 6234
- Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 7
- Brązowych Pietruch: 15
- Najlepsza proza: 1
- Fraszkowy Król: 2
Re: Haiku na lipiec
Mnie się też ten błysk podoba.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 14 lipca 2020, 10:26
Re: Haiku na lipiec
Witam.Przeczytałem owo haiku kilkanaście razy.Pierwsze co mi się rzuca w oczy to kontrowersyjny zapis drugiego wersu.Skąd ta kontrowersja? Można go odczytać w dwojaki sposób.Odczyt pierwszy :
szponów błysk wśród niemych traw - zgodny z oryginałem
Odczyt drugi(przynajmniej ja tak to widzę):
Szponów błysk - koniec pierwszego strumienia myśli.Dokończenie łączy się płynnie z wersem ostatnim.Byłbym skłonny uznać ową notację za prawidłową gdyby po zbitce wyrazów :szponów błysk użyć kireji czyli cięcia.W takiej postaci jest ona jak najbardziej prawidłowa.Kireji oddziela od siebie dwa strumienie myśli czyniąc haikai zrozumiałym i przejrzystym tuż po spojrzeniu na nie.Tutaj nie do końca wiadomo co się właściwie dzieje wśród niemych traw.Czy błyszczą szpony, czy też jest na niej rubinowa krew?!.O ile autor rozumie co mam na myśli.Nie lubię również w haiku personifikacji(patrz.niemych).Wynikałoby stąd, iż istnieją również trawy, które mówią.To jest rzecz jasna, tylko i wyłącznie mój osąd.Inni opiniotwórcy mogą mieć odmienne zdanie w tej materii.Osobiście edytowałbym je w sposób następujący -
rubinowa krew
pośród niemych traw puszczyk -
upolował mysz
albo :
rubinowa krew -
puszczyk upolował mysz
pośród niemych traw
Czytający ma widzieć opisany obraz tak jakby tam był.Tylko tyle i aż tyle.Pozdrawiam.PS.Jeśli uraziłem proszę o wybaczenie
-
- Autor/ka
- Posty: 89
- Rejestracja: 28 października 2019, 22:44
- Lokalizacja: Tamże gm. Ówdzie
Re: Haiku na lipiec
Rozumiem o co chodzi, ale mnie się jednak ta dwuznaczność podoba. Oraz to, że nie ma tu ani jednego czasownika, przez co obraz jest "bezczasowy".
Obłoków napuszyście wybujały bezbyt
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 14 lipca 2020, 10:26
Re: Haiku na lipiec
Szanuję twoją opinię i przyjmuję ją do wiadomości.Widzisz.Współczesne periodyki oraz opracowania tyczące się zasad tworzenia haikai są pełne sprzeczności i dysharmonii.Agnieszka "Achika" Szady twierdzi np.że w haiku nie powinno się zdecydowanie używać pojęć abstrakcyjnych typu : los, życie, smutek itd.itp.Później podaje jako wyjątek od reguły jedno z haiku Basho - mistrza tej formy poetyckiej.To kto ma tutaj rację pytam? Czy nie widzisz tutaj sam abstrakcyjnego myślenia współczesnych propagatorów tej formy poetyckiej? Temat rzeka.Pozdrawiam serdecznie.Życzę mnóstwa weny.
- Dany
- Administrator
- Posty: 19840
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Re: Haiku na lipiec
Widzę ten obraz i domyślam się, co tu się rozegrało i że jedynym świadkiem tej sceny jest przyroda. Mnie to haiku bardzo się podoba i jest w pełni zrozumiałe.
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- echo
- Konsultant/ka
- Posty: 5025
- Rejestracja: 21 grudnia 2015, 18:15
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Złotych Pietruch: 10
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 3
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Wierszy miesiąca: 12
- Limerykowy Król: 2
Re: Haiku na lipiec
Ja będę trochę bardzie sceptyczny.
Sam obraz jest klarowny, ale… mało realny dla obserwatora. Można by powiedzieć: ciemność, widzę ciemność. Niechby to był myszołów tudzież pustułka, ale przy puszczyku ciężko byłoby zobaczyć akt drapieżczy, dostrzec krew, tym bardziej rubinową, gdy sączy się w niemych trawach – nawet przy księżycu w pełni. Puszczyk poluje w nocy. To samo z błyskiem szponów. Nawet przy pełni księżyca trudno rozróżnić kolory, nawet noktowizor ich nie rozróżni
Oczywiście żartuję, i mogę uruchomić wyobraźnię, nie wiem tylko, czy o to chodzi w obrazach haiku. Na szczęście każdy ma swoje pojęcie, a takiej jest moje do tejże migawki.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
- Dany
- Administrator
- Posty: 19840
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Re: Haiku na lipiec
Koniec miesiąca, utwór przenoszę do Poezji. Tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.