ARCHITEKTURA[cbx]

[Książę Półkrwi]

[center]płynę przez chłodne miasto;
poruszam się niczym impuls
pomiędzy tranzystorami;
niewielka informacja zawierająca
pamięć całego mojego istnienia
sąsiadka sniffuje mój autobus

• znam ją: ten sam plik i folder
  jej numer porządkowy to 4 - mój 1
  albo nie znam jej - to tylko awatar
  sprawiający wrażenie znajomości,
  uśmiechający się - chce mi się rzygać:
  po co robi coś tak bezsensownego!
  przecież jest osobnym segmentem;
  nie można zaburzać Architektury
  wg której jesteśmy samotni
• tylko my i nieskończoność[/b][/center]

[rzorrz]

Jak na mój gust trochę za dużo słów które nic nie wnoszą np:

płynę przez chłodne miasto; - miasto zawsze kojarzy mnie sie z chłodem,
poruszam się niczym impuls -impuls jest zawsze w ruchu,

bezsensu jest dzielenie przez zero w matematyce,
na szczęście matematyka to tylko założenie a zakładam że życie jest czymś więcej.

Pozdrowiony.

[lila]

płynę przez chłodne miasto;
niczym impuls
niewielka informacja zawierająca
pamięć całego mojego istnienia

sąsiadka w autobusie
sprawia wrażenie znajomości,
uśmiecha się

po co robi coś tak bezsensownego
przecież jest osobnym segmentem;
nie można zaburzać Architektury
według której jesteśmy samotni

• tylko my i nieskończoność

to do mnie przemawia i tkwi w tym ciekawa myśl nad którą warto się zastanowić.

Nie podoba mi się idea cbx tak jak nie podoba mi się przerost formy nad treścią.
Prostota to ukłon w stronę czytelnika.

[rzorrz]

Więcej gatunków niż samych utworów? To może być ciekawe.

Pozdrowieni.

[jakub]

Przegadane.