O rolniku

Post autor: **elka** » 01 maja 2016, 10:54

Rolnik który pod Kampinosem,
pole orał pod samym lasem.
Nagle złamał narzędzie
i jest w strasznym obłędzie,
bo nie może być już fagasem.

Post autor: **jaceksenior** » 01 maja 2016, 11:23

Prawdziwe biedaczysko narzędzie to nie wszystko
czym można glebę wzruszyć
choć zabrzmi to mizernie współczuję mu niezmiernie
jest o co kopię kruszyć ???? Podobaś

Post autor: **Antonella** » 01 maja 2016, 11:33

Ciekawszy by był, gdyby narzędzie dosadnie nazwano

Post autor: **echo** » 01 maja 2016, 12:46

Będzie fagasem bez narzędzia

Post autor: **Kowalska** » 01 maja 2016, 13:20

Dobry humor

Post autor: **Gelsomina** » 01 maja 2016, 16:27

Jakoś sobie poradzi. Może zgłosi się do programu "Rolnik szuka żony" i tam mu co nieco dosztukują ;D

Post autor: **Autsajder1303** » 17 maja 2016, 14:58

"Dupa nie rolnik"

Jeden rolnik w Starym Lesie
szczątki swojej sochy niesie
o wczesnej porze
więcej nie orze
nie ma wprawy w tym zakresie

Pozdrawiam

Post autor: **Fred** » 17 maja 2016, 18:27

las rymujący się z lasem to kiepski pomysł niestety.

[ Dodano: 2016-05-17, 18:29 ]
A może tak:
Pewien rolnik pod Starym Lasem,
kuśkę sobie nadepnął obcasem,
tak uszkodził narzędzie
i jest w strasznym obłędzie,
bo nie może być już fagasem.

Post autor: **elka** » 06 czerwca 2016, 12:18

Poprawiłam już się nie rymuje las z lasem.
Fred był to bardzo kiepski pomysł masz rację

Pozdrawiam

Post autor: **elafel** » 09 czerwca 2016, 12:43

Nie umiem pisać limeryków, ale je czytam. To chyba bardzo trudne, bo zbyt wiele trzeba spełnić warunków. Ten jest ok.