Mikołaj

[Rafał Bardzki]

Zadźwięczał dzwonek, skrzypnęły płozy.
Pod dom podjechał chłop jakiś duży.
Ja jestem ciekaw, czy mi przyłoży
rózgą, ponieważ wór coś tak wróży.

Uniósł leciutko i nim wywija,
zamiast uginać się pod ciężarem.
Chyba tam nie ma nic oprócz kija,
którym uderzeń wymierzy parę.

Skoro on drzwiami, to ja kominem.
Tyłka nie sięgnie bolesny podarek.
Takim sposobem znów się wywinę,
jak to już było razy tu parę.

[Antonella]

Haahahahah, bardzo fajny wiersz

Nie lepiej być grzecznym, niż potem kominem czmychać?

[echo]

E tam grzecznym... lepiej cały rok być niegrzecznym, poświęcając jeden podarek, czy manto, opyla się

Fajny wiersz

[Gelsomina]

Pod dom zajechał chłop jakiś duży.
Ja jestem ciekaw czy mi przyłoży
rózgą, ponieważ wór tak coś wróży.

Takim sposobem znów się wywinę,
tak jak to było razy już parę.

Czyli, peel dobrze wie, co to za chłop i tak dalej To, co udaje?

Przed czy* przecinek chyba. A Ja* zmieniłabym Już*.
Pozdrawiam Jak on drzwiami, to peel kominem, jak on kominem, to peel drzwiami, kurde, ale w końcu Mikołaj wezwie pomocników i obstawią wszystkie miejsca ucieczki, auć xD

[Ewa Kłobuch]

He he... No fajny, fajny :yes:

[Z. Antolski]

w dodatku recydywista...

[Rafał Bardzki]

Gelsomino

Patrzy na worek, przygląda chłopu
Akcja rozwija się krok po kroku

Zdzisławie, jako recydywista tym szybciej zmyka.

Ewo, dziękuję za odwiedziny

[elafel]

Co roku ucieka i nie wyciąga wniosków. Jakie to prawdziwe. Zupełnie jakby o moim wnusiu hihihihi

[Rafał Bardzki]

Bo urwisy, droga Elu,
pchają świat do przodu.
Pośród takich będzie wielu
odkrywców z zawodu.

Siedzieć w miejscu? To nie oni.
Czasu na to szkoda.
Takich ciągle na przód goni
kolejna przygoda.

:]

[Rafał Bardzki]

Gelsi zwrot " ja jestem ciekaw (ciekawy)" stosowany jest wobec dzieci. Na przykład: Ja jestem ciekawy, czy w końcu posprzątałeś zabawki. Przedłużana intonacja i uniesienie brwi powoduje, że malec obraca się na pięcie i biegnie to sprawdzić. Dzieci lubią parafrazować.
Co do wiedzy o Mikołaju. Po roku sprawa znów mogła go zaskoczyć. Jeżeli chodzi o worek, istniała pewna nadzieja, która pierzchła po gruntownej analizie. Poprawiłem przecinek. Dziękuję za wnikliwe czytanie.

[Gelsomina]

ależ Rafale, co do ciekaw* nie mam żadnych obiekcji, nawet mi to przez mysl nie przeszło.
Na przykład.... jestem ciekawa następnych twoich wierszy.
Jestem ciekawa, czy jutro w końcu pogoda sie poprawi.
Ksiażka jest tak pasjonujaca, że jestem coraz bardziej ciekaw jej zakończenia.

Przecież przez 12 miesięcy można wiele zapomnieć. ;D
Pozdrawiam i proszę, cała przyjemność po mojej stronie. Nie potrafię inaczej czytać. Moze powinnam się nauczyć :hmm:

[Dany]

Byłam grzeczna, a Mikołaj do mnie nie przyszedł.
Może Gwiazdor do mnie przyjdzie

[elafel]

Bo urwisy, droga Elu,
pchają świat do przodu.
Pośród takich będzie wielu
odkrywców z zawodu.

Siedzieć w miejscu? To nie oni.
Czasu na to szkoda.
Takich ciągle na przód goni
kolejna przygoda.

No i właśnie dlatego, że urwis, kocham wnusia i gwiazdor też go lubi, i co roku przychodzi.
Ty nawet komentarz piszesz rymem. Dzięki za ten wierszyk

[jagoda]

hehe.. rozbawił mnie:-)

[Rafał Bardzki]

To świetnie Jagodo.

Dany, koniecznie przyjść musi.

[Dany]

Wierszyk ten na prośbę autora, przenoszę do konkursu na Wiersz Tematyczny- Święta.

[elafel]

Bardzo fajny wierszyk o świętach. Rafale dobrze, że go przypomniałeś. Powodzenia życzę.

[Motysia]

super:)
pozdrawiam nadmorsko:)

[Rafał Bardzki]

Dziękuję za odwiedziny