księżyc psotnik i bawidamek
który piersi panien i mężatek
każdej nocy osrebrza
spochmurniał
wpatrzony w oczy pełne
smutku tęsknoty i bezsiły
odgadłszy treść zakazanego pragnienia
Moderator: Redakcja
księżyc psotnik i bawidamek
który piersi panien i mężatek
każdej nocy osrebrza
spochmurniał
wpatrzony w oczy pełne
smutku tęsknoty i bezsiły
odgadłszy treść zakazanego pragnienia
Taki ładny delikatny wiersz, a tu nagle "odgadłszy". Może wymienisz, może nie, a wiersz i tak mi się podoba.
Lubię wiersze o księżycu, tym bawidamku
Ela
Morfeusz pisze:spochmurniał
wpatrzony w oczy pełne
smutku tęsknoty i bezsiły
odgadłszy treść zakazanego pragnienia
w oczy pełne
treści zakazanego pragnienia*
Ogólnie, przekaz zrozumiały. Przeczytałam wiersze, które dałes na portal i widzę, że po prostu masz taki stylizowany na staromodny styl.
Pozdrawiam
Bardzo ładny i jak zwykle u Ciebie delikatnie
Gelsomina, wydaje mi się, że nie ma tu nic błędnego;) oczy są pełne tęsknoty smutku i bezsiły, a w nich, w tym wszystkim kryje się treść zakazanego pragnienia
Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.
Agusiu nie napisałam, że tu jest coś błędnego, ale wybrałam najlepszy dla siebie fragment. Poza tym to, co tłumaczysz akurat w tym wierszu jest całkowicie zrozumiałe
Aha. Tak mi się postawiła :lmao:
Ale fajnie że bronisz młodego miłośnika poezji. ;D