widzisz?
przyjrzyj się
dokładnie
dłonie układam tak
jakbym bała się
uronić choć kroplę
wodzę więc palcem
po wilgotnym brzegu
zataczając kręgi niczym sęp
przymykam oczy
podobno tak można oszukać
samego siebie
dlatego gdy przełykam
zaciskam mocniej
widzisz
jestem jak ty - mamo