Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Bunt ostrożnych

Krótkie utwory dziennikarskie.


Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owsianko
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 723
Rejestracja: 15 września 2010, 00:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Brązowych Pietruch: 1
Najlepsza proza: 3
Najciekawsza publicystyka: 5

Bunt ostrożnych

Post autor: Owsianko »

Przeciwnicy ładu obdarowani brakiem rozsądku twierdzą: obalamy, niszczymy, zgoda, ale dajemy coś w zamian: oferujemy zacne wartości.

Faktycznie: stara to prawda, że bunt ożywia gnuśniaków. Zarazem, że jest turbiną ich furiackiego optymizmu. Optymizmu nieco anarchizującego, bo nie uwzględniającego realiów.

Prawda i w tym, że przywilejem młodości jest bunt. Potrzeba podważania i obalania zaskorupiałych, rutynowych prawideł jest motorem postępu. Czymś, bez czego żadna cywilizacja nie mogłaby się rozwijać. Bunt jednak musi mieć uzasadnienie: sprzeciw bez niego uważany jest za demagogię.
*
Zjednoczeni w ignorancji, w skrupulatnym zaprzeczaniu wszystkiemu, co jest im obce, połączeni w tym, czego nie pojmują i co wydaje im się nie pasować, natomiast wściekle zgodni z tym, co kłóci się z ich brakiem wiedzy, wyobraźni, gustu, smaku, intuicji, zieją chuderlawą myślą, że są skrzywdzeni.

Zamiast zabrać merytoryczny głos we własnej sprawie, wolą szwendać się po marginesach, obrzeżach i niszach zarezerwowanych dla programowych malkontentów.

Obecni rządzący zapominają, że współczesność jest kontynuacją przeszłości, a bez gruntownej wiedzy o przeszłości, mogą iść tylko do tyłu. Mogą tylko odrzucać, negować, ośmieszać, co było przed nimi.

Zapominają, że jutro staną się tak samo zbędni jak ci, z którymi walczą teraz, a zastąpieni będą przez jeszcze nie upapranych naprawianiem własnych błędów.

Ale i my, bierni, nieśmiali, nie chcący nurzać się w politycznych brudach, my, stworzeni do wyższych celów, honorowi i szybujący po niebieskich obłokach, stoimy na uboczu i mimowolnie aprobujemy niecne poczynania władz. Tym samym przyczyniamy się do narodzin decydenckich nieudaczników lepszego sortu.

Zgrupowani w swoich parafiach z kości słoniowej, żyjący w klimatyzowanej rzeczywistości ambon, połączeni solidarną niechęcią do poszerzania horyzontów, śpiewając w chórze sfrustrowanych akolitów, totumfackich i celebransów, "takie widzą świata koło, jakie tępymi zakreślają oczy", mówiąc językiem Mickiewicza.

A kiedy podążam literacką ścieżką i wspominam pacyfistyczną drogę Jarosława Haška, rzuca mi się na pamięć jego drwiąca nazwa Partii Umiarkowanego Postępu (w granicach prawa).

Jestem o krok od podziwu dla zdolności przewidywania mojego ulubionego prześmiewcy. A już kompletnie rozbroił mnie tym, że przewidział nasz anemiczny bunt na przeszło sto lat przed dojściem PiS-u do władzy.

Parafrazując, wydaje mi się, że jesteśmy kibicami wydarzeń, którym nie potrafimy zapobiec i zadowalamy się uczestnictwem w szopce nazywanej UMIARKOWANYM PROTESTEM W GRANICACH PRAWA.

jaceksenior
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 1592
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:45
Lokalizacja: Działoszyn
Złotych Pietruch: 7
Srebrnych Pietruch: 5
Brązowych Pietruch: 9
Wierszy miesiąca: 1

Post autor: jaceksenior »

Nic dodać nic ująć :) :) Rzeczowo i na temat :)

Brawo !!!! Pozdrawiam :)

jaceksenior

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Felieton przenoszę do Publicystyki, gdzie również można czytać i komentować.
Pozdrawiam Autora :)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

ODPOWIEDZ