bądź mi rozkołysaniem,
rozwijaj delikatnie, ocieraj
o galaktyki, znów jestem krwią
z przygryzionej wargi i ciałem
niebieskim, zlizujesz
z drogi mlecznej
mój słodko-gorzki smak.
Moderator: Redakcja
bądź mi rozkołysaniem,
rozwijaj delikatnie, ocieraj
o galaktyki, znów jestem krwią
z przygryzionej wargi i ciałem
niebieskim, zlizujesz
z drogi mlecznej
mój słodko-gorzki smak.
jesteśmy naszą pamięcią
Bodku, muzyka i wizualizacja ma być niejako
dopełnieniem słów, wiersz powstał wcześniej, muzyka nie była inspiracją, ani wizualizacja
Lubię czasem załączyć muzykę do wiersza, po prostu
Inspiracją była rozmowa, z kimś dla mnie bardzo ważnym, na temat mikro i makroświatów i może trochę muzyka, ale nie muzyka Ludovico, tylko album ,,Proton, elektron" zespołu Carbon Based Lifeforms, którego słuchałam później, gdy wróciłam do domu
jesteśmy naszą pamięcią
Wpierw przeczytałam tytuł: mikroświaty, dopiero później spostrzegłam, że to mikroświty i nie wiem, czy to jest literówka czy neologizm?
Myślę, że neologizm.
zlizujesz
z drogi mlecznej
mój słodko-gorzki smak.
Według mitologii greckiej Droga Mleczna powstała z kropli rozlanego mleka, którym Hera karmiła Heraklesa.
Ciekawe, z czego powstała Twoja droga mleczna.
Pięknie muzyka uzupełnia ten delikatny, kosmiczny erotyk.
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
Gelsomino ciszę się, że zarówno słowo jak i wizualizacja spodobało się
Dany- dziękuję za Twoje przemyślenia...a reszta niech pozostanie słodką tajemnicą jeśli współgra muzyka ze słowem,
to cieszę się niezmiernie
Antonello- zamienię na ,,przygryzionej wargi" tak było w zamyśle, ale wkradł się chochlik- t9 w telefonie dzięki za refleksje
Echo - ciszy mnie Twój odczyt, miało być zarówno delikatnie, jak
i z pazurkiem
Spirytysto - miło, że będziesz wracał
jesteśmy naszą pamięcią