Wierzący w drugim szuka Boga, ateista – człowieka.
czujesz się obco między bolesnymi madonnami
a żywotami świętych okadzonymi aromatem ziół
i żywic z drzewa oliwnego na pamiątkę całopalenia
nie wieszasz na ścianach winnych bogu ducha
oddanego za wiarę przybici do krzyża spoglądają
z pustych oczodołów strasząc zmartwychwstaniem
składają na ołtarzu twoje imię stworzone na obraz
i podobieństwo do pierwowzoru pod natchnieniem
przykazań z pasją wyrytych w kamiennym obliczu
stajesz się ofiarą z wyboru mniejszego zła ponad
podziałami wyrosłeś z pokolenia niezadowolonych
z obawą powrotu do tradycji grzebania pod murem
Jeden z wierszy wyróżnionych w IV Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im. Zygmunta Krukowskiego w Nowej Rudzie