nienawidzę kiedy wraca
stawia kroki
na moich mapach
jeszcze niepewnie
boso
opada delikatnie na wszechświat
nasyca wszystko zapachem
niepewności
uśmiech podstawia
pod nogi
może nim przyjdzie
zawróci
i na dłużej zostanie
tylko wspomnieniem
Moderator: Redakcja
nienawidzę kiedy wraca
stawia kroki
na moich mapach
jeszcze niepewnie
boso
opada delikatnie na wszechświat
nasyca wszystko zapachem
niepewności
uśmiech podstawia
pod nogi
może nim przyjdzie
zawróci
i na dłużej zostanie
tylko wspomnieniem
Myślę pozytywniej, działam efektywniej.
Tajfumerang pisze:jeszcze niepewnie
bosojeszcze uśmiech podstawia
pod nogi jak świnię
z drugiego jeszcze* bym zrezygnowała. Zastanawiam się nad podstawia pod nogi jak świnię*. Owszem świnię można podłożyć, a rzucić kłody pod nogi, czy podstawić komuś nogę.
Tajfumerang pisze:przesiąka wszystko zapachem
może nasyca*?
Tajfumerang pisze:a może jednak zawróci
zanim przyjdzie
i na dłużej zostanie
tylko wspomnieniem
zrezygnowałabym z a*, drugiego wersu i z na dłużej*
Taj, ale to tylko moje gdybanie i nic więcej :shy: . Wiersz jest intrygujący :thumbup:
nienawidzę kiedy wraca
stawia kroki
na moich mapach
jeszcze niepewnie
boso
uśmiech podstawia nogi
jak świnię
opada delikatnie na wszechświat
przesiąka wszystko zapachem
niepewności
może nim przyjdzie na dłużej
zawróci
zostanie wspomnieniem
Pobawiłam się trochę Twoim tekstem, ale to takie moje patrzenie. Mam nadzieję, że nie uraziłam.
Pozdrawiam autorkę
Ela
Bardzo dziękuję, dziewczyny, za pochylenie =D
Gelsi, cenne wskazówki. Część zmieniłam. Zostało myśleć mi o 🐷. Nie do końca wiem, co z nią zrobić :puppyeyes: . Pomocne te Twoje gdybanie , choć 🐷 pewnie zostanie. Dzięki za pomoc.
Elu, trochę wzięłam i od Ciebie. Szczególnie spodobała mi się Twoja wersja ostatniej zwrotki.
Obie zmieniłyście trochę sens końcówki, więc zostanie, że nie wiadomo, czy na zawsze, czy na dłużej...
Dziękuję za szczerość i poświęcony czas .
Myślę pozytywniej, działam efektywniej.
Przeczytałam z zaciekawieniem i też mam małą uwagę, też bym coś wycięła (to pogrubione), a mianowicie: "jeszcze niepewnie", bo dalej jest- "niepewności"
nienawidzę kiedy wraca
stawia kroki
na moich mapach
jeszcze niepewnie
boso
opada delikatnie na wszechświat
nasyca wszystko zapachem
niepewności
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.