Pewne panny spod Dąbrowy
rozpoczęły mężów łowy
włosy pięknie uczesane
zdobne suknie już ubrane
dwa kolczyki sznur korali
co kupiły od górali
tą Gucciego cud torebkę
i maskotkę na doczepkę
idą drogą wzdłuż jeziora
a to była późna pora
więc komary je obsiadły
no i zapał cały zjadły
panny biegły gubiąc butki
by nie popaść w większe smutki
odganiały ile siły
lecz komary je złowiły