Poezja jest jak książka
z nieznanym scenariuszem,
co w pełni cichych szeptów
odkrywa warstwę wzruszeń.
I bywa tak jak powieść,
wciągając czytelnika,
półsłowem skromnej duszy
w tajniki treści wnika.
Zasiada w bibliotece,
czytelni i w księgarniach,
we frazach macza słowa
w subtelnych, zwiewnych ariach.
Choć strony jej szarzeją
i żółkną kartki z czasem,
to nic jej nie zabije,
wciąż pachnie świeżym lasem.
Poezja jest jak książka,
ukrywa myśli w wierszach,
rozkłada lekko skrzydła,
gdy mieszka w naszych sercach.