Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Kraków V

Moderator: Redakcja

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Kraków V

Post autor: elafel »

Wielkim przeżyciem dla nas, pewnie nie tylko dla nas, było uczestniczenie w pielgrzymce na Jasną Górę. Nigdy przedtem nie widziałam tylu ludzi na raz. Udałyśmy się tam w grupie studentów zrzeszonych przy kościele. Każdy miał swoją intencję modlitewną, ja prosiłam o zdrowie dla Antosia i całej rodziny, a moja przyjaciółka powiedziała mi, że idzie w pielgrzymce, by mama wróciła zdrowa do domu.
Pamiętam, że gdy bp Michał Klepacz, pełniący obowiązki przewodniczącego Episkopatu Polski odczytywał Jasnogórskie Śluby Narodu, poczułam przypływ dziwnej energii i zauważyłam, że nie  tylko ja to odczuwam. Uroczystość piękna i wzniosła, że trudno to opisać.
Po powrocie, już nic nie było takie samo, czułam się silniejsza i wiedziałam, że zdołam pokonać wszystkie trudności jakie przyniesie mi los.
Działo się wiele, bo takie czasy. Pomimo wielu zajęć, musiałyśmy znaleźć czas na naukę, bo wykształcenie to podstawa dalszego być albo nie być. Po raz kolejny utwierdziłam się w dobrym wyborze zawodu. Wiedziałam, że muszę zostać prawnikiem i naprawić nasz chory kraj.
Jak mowa o chorym, to wróciła pani Krystyna, mama Iwonki. To niebywałe, modlitwa Iki została wysłuchana. Może nie całkiem zdrowa, ale wróciła. Choroba okazała się gorsza niż przypuszczałam, jej psychika siadła kompletnie. Nie chciała wychodzić z domu, bała się wszystkiego, kazała nawet w dzień zasłaniać okna i ciągle powtarzała, że "zaraz przyjdą". Nie miała jeszcze pięćdziesiątki, a wyglądała na siedemdziesiąt.
Iwona wiele razy prosiła, żeby poszła na spacer, ja też prosiłam, nic nie pomagało. Wtedy wpadłam na świetny pomysł, poprosiłam, żeby przyszła do niej moja ciocia, no i efekt był piorunujący. Kobiety się zaprzyjaźniły i świetnie dogadywały. Wyglądało na to, że wszystko wraca do normy. Po raz kolejny, moja ciocia okazała się balsamem na chore dusze. Wpierw pomogła nam, a teraz pani Krystynie. Kobiety chodziły na spacery z Antosiem, w ten sposób nam odpadł ten obowiązek i mogłyśmy więcej czasu poświęcać na naukę, której było coraz więcej.
Co do nauki, to świetnie się uzupełniałyśmy, bo Iwona była wręcz specjalistką w naukach ścisłych, a ja byłam lepsza w humanistycznych, dlatego wszystkie egzaminy zaliczałyśmy bez poprawek i mogłyśmy świętować rozpoczęcie wakacji.
Pamiętam jak pewnego popołudnia, siedziałyśmy w pokoju Iwony zajęte ploteczkami.

  • Mówiłaś, że chcesz mi coś pokazać.
  • Owszem, mam list od Marysi.
  • Od jakiej Marysi?
  • Marysia o mało co, byłaby żoną Staszka.
  • Co Ty mówisz!
  • To jedna z tych trudniejszych spraw, jakie mnie dotknęły. Tak w skrócie, to było tak. Marysia mieszkała ze swoją babcią, klepały biedę i ona wykombinowała sobie, że Staszek będzie dobrym kandydatem na męża. Cichy, spokojny i pracowity, z trochę lepszym gospodarstwem będzie się nadawał. Razem z kolegą upili go, a potem powiedziała Staszkowi, że spali ze sobą i będą mieli dziecko. Staszek owszem uwierzył i już był gotowy do ślubu, gdy nagle ją ruszyło sumienie i przyznała się do przekrętu. Trochę jej pomagaliśmy, do czasu aż przyjechała jej starsza siostra i zabrała i ją i babcię do siebie.
    Właśnie mi napisała, że u siostry jest super i że poznała jakiegoś chłopaka, tylko z babcią kiepsko. Źle znosi przeprowadzkę do miasta.
  • Bo nie przesadza się starych drzew. Tak mówią.
  • Zaprasza mnie na ślub.
  • No i co, pojedziesz? Musisz jechać! Jedź dziewczyno, koniecznie!
  • Nie wiem, czy jechać, czy nie jechać. Właśnie się zastanawiam.
  • Napisz może do Staszka i jedźcie razem.
  • Nie wolno pisać żadnych listów! - podniesionych głosem powiedziała pani Krystyna, która właśnie weszła do pokoju - oni wszystkie listy otwierają i potem są kłopoty - dodała prawie szeptem.
  • Mamo, daj spokój. Zosia musi napisać do Staszka, że jedzie na ślub koleżanki.
  • Wiem lepiej, napisałam list do siostry i wróciłam dopiero po kilku latach do domu.
  • Mamo, te czasy minęły.
  • Nic nie minęło! - Schowała twarz w dłonie i wyszła płacząc.
  • No widzisz, ona wcale nie wyzdrowiała. Wystarczy byle pretekst i wszystko u niej wraca. Nawet nie powiedziała dlaczego przyszła i co chciała. Zapomniała biedaczka!

Jedno spojrzenie i wiedziałyśmy co robić, pobiegłyśmy do cioci, tylko w niej nadzieja, że znowu uspokoi chorą głowę pani Krystyny.

cdn.

Ostatnio zmieniony 10 października 2019, 12:09 przez elafel, łącznie zmieniany 2 razy.

Ela

Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Post autor: Z. Antolski »

Fajne.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Dziękuję Zdzisławie :)

Ela

Awatar użytkownika
Autsajder1303
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 4469
Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 2
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 6

Post autor: Autsajder1303 »

Zawsze chciałem pojechać do Krakowa, zobaczyć stare miasto i słynną Piwnicę, ale jakoś nigdy do tego nie doszło :( Ciekawe opowiadanie Elu. Czekam na cd :)

Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia
-George Orwell-
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Byłam w Krakowie na Wawelu, na Starym Mieście i w Piwnicy Pod Baranami. Kraków to duże miasto i chętnie pojechałabym na dłużej, że zobaczyć więcej.
Za czytanie pięknie dziękuję, a ciąg dalszy postaram się wkleić niebawem.

Ela

Awatar użytkownika
Autsajder1303
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 4469
Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 2
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 6

Post autor: Autsajder1303 »

elafel pisze:

Byłam w Krakowie na Wawelu, na Starym Mieście i w Piwnicy Pod Baranami.

jaaaa też chcę :( :( może na następne wakacje. Kiedyś trzeba :)

Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia
-George Orwell-
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Dasz radę. Wszystko zależy od chcenia :)

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Dobrze się czyta :) czekam na cdn.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Dziękuję siostra :)

Ela

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5844
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

Bardzo mądre, energiczne dziewczyny, choć doświadczone przez los nie tracą nadziei i radości życia.
Pozdrawiam Elu, a poniżej całkiem subiektywne i pewnie nietrafne uwagi, ale mimo to podzielę się nimi:)

elafel pisze:

ja prosiłam o zdrowie Antosia

chyba uciekło dla*

elafel pisze:

przyjaciółka powiedziała mi, że idzie w pielgrzymce, by mama wróciła zdrowa do domu.

elafel pisze:

Jak mowa o chorym, to wróciła pani Krystyna, mama Iwonki. To niebywałe, modlitwa Iki została wysłuchana. Choroba okazała się gorsza niż przypuszczałam, jej psychika siadła kompletnie.

Moim zdaniem modlitwa nie do końca przyniosła skutek, jak wynika z Twojego opisu choroby.

elafel pisze:

Działo się wiele, bo takie czasy

Moim zdaniem prosi się o rozwinięcie tematu albo wyeliminowanie tego zdania.

elafel pisze:

że poznała jakiegoś chłopaka

elafel pisze:

Zaprasza mnie na ślub.

To już nie jakiś tam chłopak, jeśli biorą ślub.

elafel pisze:

powiedziała prawie szeptem.

może dodała, aby uniknąć powtórzenia powiedziała*

elafel pisze:

Wiem lepiej, napisałam list do siostry i wróciłam po kilku latach do domu.

Może dodać dopiero* czy coś w tym stylu?

elafel pisze:

- Nic nie minęło! - schowała twarz w dłonie i wyszła płacząc.

Schowała*

elafel pisze:

pobiegłyśmy po odsiecz do cioci

biegnie się z odsieczą, ale czy po odsiecz?

Jeszcze raz pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy. Jaka będzie decyzja, co do ślubu i czy ciocia pomoże mamie Iwony...

Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Dziękuję Gelsomino za bardzo trafne uwagi. Przeczytałam wszystkie uważnie i wprowadzę pewne zmiany. Dla mnie proza, to trudny kawałek chleba, chociaż bardzo się staram, to nadal moje pisanie wymaga korekty. Bardzo pomogłaś. Dziękuję :)

Ela

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5844
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

Tak, bardzo trudny, wiem po sobie i wiem, że się starasz. We mnie masz wierną czytelniczkę i kibicuję z całego serca Twojemu pisaniu :)

Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Zawsze z duszą na ramieniu wstawiam, bo boję się, że mocno naknociłam. Cenię sobie Twoje uwagi, więc czekałam aż wrócisz. Byłam pewna, że wrócisz :) Wróciłaś, więc i ja wstawiłam ciąg dalszy.
Dziękuję za dobre słowo :)

Ela

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5844
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

Znam ten strach przed publikacją i oczekiwanie na pierwsze komentarze, które nieraz bolą, boimy się czytać i ogólnie osłabiają nas :shy:
Jednakże bez nich nie da się rozwijać, chyba, że ktoś ma wrodzony talent i już wszystko potrafi.
Najważniejszy jest pomysł i jego realizacja, a z resztą sobie poradzimy, bo to tylko względy techniczne.
Poza tym wiele zależy od czytelnika, do którego dany tekst adresujemy, do jakiego grona chcemy trafić, bo niestety do wszystkich się nie da ;)
Lubimy pisać, robimy to niby dla własnej przyjemności, a jednocześnie ile nas to zdrowia kosztuje! :lmao:

Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Pewnie, że zdrowia kosztuje, a i frajda jest, że się napisało. Bynajmniej ja tak mam.

Ela

Awatar użytkownika
jaga
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 2964
Rejestracja: 19 października 2019, 10:36
Lokalizacja: lubuskie
Złotych Pietruch: 5
Srebrnych Pietruch: 6
Brązowych Pietruch: 10
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 7

Post autor: jaga »

Bardzo ciekawe opowiadanie z przyjemnością przeczytałam.
Wstyd się przyznać - nie byłam w Krakowie

jaga
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Dziękuję pięknie za odwiedziny, a do Krakowa warto pojechać.

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Koniec miesiąca, opowiadanie przenoszę do Prozy. Tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Przemysław Piotrowicz
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 1377
Rejestracja: 01 marca 2008, 22:01
Lokalizacja: z południa
Wierszy miesiąca: 2

Re: Kraków V

Post autor: Przemysław Piotrowicz »

Na poziomie.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Kraków V

Post autor: elafel »

Dziękuję :)

Ela

ODPOWIEDZ