Kto w dyskusji mięsem rzuca,
mimo że w kościele bywa,
tego ten nad nami kruca
fiks! Tknie, aż mu wyjdzie grzywa.
Kto w dyskusji mięsem rzuca,
mimo że w kościele bywa,
tego żona - ta od Kutza
wyśle z kopa wprost na Krywań.
Kto w dyskusji mięsem rzuca,
mimo że w kościele bywa,
temu wyrwę oba płuca
i nie będzie miał już przywar.