otwieram okno
nowy dzień leniwie rozkłada ramiona
dotykaniem promieni słonecznych
muska moje włosy
chyba padało przed świtem
rowerzysta w niebieskim kombinezonie
omija kałuże mruczy pod nosem
widać że śpieszy się na pobliską budowę
po chodniku biegnie chłopiec
trzyma piłkę i pogwizduje
pewnie podąża na plac zabaw
by spotkać się z kolegami
starszy pan prowadzi na smyczy psa
dwie kobiety z dziećmi idą na spacer
śmieją się z czegoś
wczoraj kupiłam nową książkę
piękna pogoda
więc poczytam ją w parku