ostatni podmuch jesiennego czasu
zwiastuje całkiem pozytywny dzionek
osa z motylem widoczna na wrzosie
szczęście podszyte deszczowym canzonem
**
finezyjną bielą fioletem tęsknoty
żegnamy lato w pożółkłej scenerii
nutką uwodzi jesienna sonata
czekać będziemy do przyszłego lata
**
zwiędły na działce ostatnie azalie
kwiatek w wazonie pogubił płatki
jesień powoli rozdaje korale
na progu wita strojna już pani