Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

rausz

Krótsze i dłuższe formy liryczne


Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
zielone_myśli
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 403
Rejestracja: 05 marca 2008, 17:52
Lokalizacja: pomorze

rausz

Post autor: zielone_myśli »

mogę przekraczać
mam pełen dostęp do wszystkich tajemnic
gdy się obudzę bez wzroku
zostanie sąd ostateczny
zmieszana w świątyni z płynną mocą
z potu wygrzebię wzór na niewinność
kulejąc na jedno oko
wstrzyknę kilka samobójczych dźwięków

w paranoi
niepamięć zarazi wspomnienia
zasmakuje czarnej akwareli
otumanię za próbę wtargnięcia

prosto z zaplecza mojej świadomości
przemycę niedorzeczne pomysły
podupadłe tętno wlokąc powoli
podniosę z ziemi
prawidłowo stworzę raz jeszcze
słowa zapite wywarem
spacerowym krokiem przyśnię
otworzę oczy

pod barem

Ostatnio zmieniony 12 marca 2012, 12:19 przez zielone_myśli, łącznie zmieniany 1 raz.

"..Los całej ludzkości jak widzę
Spoczywa w rękach szaleńców
Chaos będzie moim epitafium..."

Awatar użytkownika
Przemysław Piotrowicz
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 1377
Rejestracja: 01 marca 2008, 22:01
Lokalizacja: z południa
Wierszy miesiąca: 2

Post autor: Przemysław Piotrowicz »

Ślicznie metaforyczny, napisany spokojnie i w Twoim stylu. Urzekająco delikatny i cholernie wyrazisty.
Lubię to Twoje bardzo Kobiece pisanie, dobrze o tym wiesz.
Stanie się moim ulubionym po 'Innością Przesiąknięci'.

zielone_myśli
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 403
Rejestracja: 05 marca 2008, 17:52
Lokalizacja: pomorze

Post autor: zielone_myśli »

Dziękuję Invi, miło było przeczytać Twój komentarz.

"..Los całej ludzkości jak widzę
Spoczywa w rękach szaleńców
Chaos będzie moim epitafium..."

Marek Ken
Emeryt/ka
Posty: 1200
Rejestracja: 01 marca 2008, 21:31
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Marek Ken »

Jeśli pod tym wierszem wyrażę swój entuzjazm, może to być poczytane za jakieś rozdwojenie jaźni, a w każdym bądź razie poważną niekonsekwencję w moich poglądach. Z jednej strony bowiem głoszę potrzebę poezji klarownej i zrozumiałej, z drugiej zaś, no właśnie… Ktoś może zaraz się żachnąć, co to za klarowna poezja, nad którą się teraz chce zachwycać Marek Ken? Odpowiadamy. Wbrew pozorom te strofy są jednak wystarczająco zrozumiałe. Po pierwsze, jak to już sugeruje sam tytuł, słowa zawarte w wierszu wypowiada osoba na rauszu, powiedzmy – zdrowym rauszu. A po drugie, nie ma żadnego powodu, by nie można było dodatkowo przyjąć założenie, że owa osoba jest jednocześnie dotknięta psychozą, paranoją. Albo przynajmniej pod wpływem środków dopingujących. I z tej perspektywy patrząc, wiersz odmalowuje rzeczywistość widzianą oczyma takiej właśnie osoby. Niemniej ta rzeczywistość jest przecież jakoś tam dostępna dla nas i zrozumiała.

Reasumując, autorka wiersza znakomicie przybliża trudny świat osoby „nieprzystosowanej”, ukazuje właściwe dla niej myślenie i widzenie rzeczy, stwarza prawdziwy obraz, który jest sugestywny i przekonujący w swym artystycznym kształcie i wyrazie.

PS. W słowie wygrzebie brak ogonka. Powinno być wygrzebię.

Waldemar Kubas

zielone_myśli
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 403
Rejestracja: 05 marca 2008, 17:52
Lokalizacja: pomorze

Post autor: zielone_myśli »

Dziękuję za odwiedziny Marku i za ogonek ;) pozdrawiam.

"..Los całej ludzkości jak widzę
Spoczywa w rękach szaleńców
Chaos będzie moim epitafium..."

Marek Ken
Emeryt/ka
Posty: 1200
Rejestracja: 01 marca 2008, 21:31
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Marek Ken »

Miło mi, Zielone Myśli, również dziękuję i pozdrawiam serdecznie (oczywiście z uśmiechem).

Waldemar Kubas

ODPOWIEDZ