przez okno widzę dzieci
na huśtawce
i obok w piaskownicy
bezwiednie wyprzedzają mnie
o lat dwadzieścia
(może trzydzieści)
ja - stary
siedzę i myślę
jaki sens sobie nadacie
co się w waszym długim życiu zmieści?
co się w nim stanie?
czy nie prześpicie
czego sam nie miałem
albo co
- jako stary
zatarłem w pamięci?
Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24
Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"
Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"
okno na podwórze (liryk infantylny)
Moderator: Redakcja
-
- Autor/ka
- Posty: 318
- Rejestracja: 28 grudnia 2017, 21:31
- Lokalizacja: Płońsk
- Brązowych Pietruch: 1
okno na podwórze (liryk infantylny)
- Dany
- Administrator
- Posty: 19640
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Czasami myślimy, co będzie za trzydzieści, pięćdziesiąt lat. Na ile nauka, technika pójdzie do przodu i na ile nasze pokolenie, będzie w oczach nowego pokolenia- zacofane. Jak będą żyć i korzystać z życia nasze wnuki i prawnuki...
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.