Raz kanibale wyszli na hale,
lecz tam nikogo nie było wcale.
Ni gazdy tuszy,
ni żywej duszy.
Na kwintę niosą smętnie nochale.
Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24
Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"
Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"
Raz wyszli
Moderator: Redakcja
- Rafał Bardzki
- Moderator
- Posty: 6234
- Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 7
- Brązowych Pietruch: 15
- Najlepsza proza: 1
- Fraszkowy Król: 2
Raz wyszli
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 5844
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Lokalizacja: Łódź
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Raz kanibale wyszli na hale,
lecz tam nikogo nie było wcale.
Ni żywej duszy,
ni gazdy tuszy.
Na kwintę niosą smętnie nochale
Fajny pomysł , ale jak nie było nikogo wcale to chyba oczywiste, że ni żywej duszy. A tusza gazdy to jego zwłoki?
Jeśli na kwintę to wiadomo, że smętnie.
Pozdrawiam świątecznie
- Rafał Bardzki
- Moderator
- Posty: 6234
- Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 7
- Brązowych Pietruch: 15
- Najlepsza proza: 1
- Fraszkowy Król: 2
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 5844
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Lokalizacja: Łódź
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Rafał Bardzki pisze:Nie widzę powodu dla którego miałbym zrezygnować z powtarzania, dodawania nowych określeń kiedy chcę coś podkreślić. Tusza to cecha ciała niekoniecznie będącego zwłokami.
Też nie widzę takiego powodu. Po prostu dzielę się swoimi spostrzeżeniami. Niekoniecznie, co razi mnie, musi razić autora.
Czyli tusza w znaczeniu otyłość? Ni otyłości gazdy?
Marek Aureliusz
- Rafał Bardzki
- Moderator
- Posty: 6234
- Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 7
- Brązowych Pietruch: 15
- Najlepsza proza: 1
- Fraszkowy Król: 2
- Dany
- Administrator
- Posty: 19640
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Lepiej byłoby: na kwintę niosą długie nochale.
Z tym gazdą, też mi coś nie pasuje. Wychodzi, jakby gazda nie był żywą duszą, jakby liczyli, że znajdą zwłoki gazdy.
Tusza, to również określenie korpusu zwierzęcia rzeźnego po sprawieniu.
Rafał, musiałbyś trochę dopracować ten limeryk.
Pozdrawiam serdecznie
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- Rafał Bardzki
- Moderator
- Posty: 6234
- Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 7
- Brązowych Pietruch: 15
- Najlepsza proza: 1
- Fraszkowy Król: 2
Tusza, to jest to co z gazdy interesuje kanibali najbardziej, a nie dusza której użycie ma tylko podkreślić pustkę. Zmieniłem kolejność, w celu stopniowania. Dany, pierwszą myślą były" długie", ale odrzuciłem ją. Powtórzenie i użycie "masła maślanego" miało być elementem komizmu. Oczywiście można bronić sprawy, że jest to skłon głową w dół, bo taka jest prawdopodobna etymologia zwrotu, a i dosłowne znaczenie np : nad kartą z zakładami podczas gonitw, czy kwintą piątą struną skrzypiec, ale po co skoro założenia były inne. Może dlatego lepiej brzmi niż "smutnie i smętnie".
Elu, nie można poprawić limeryku, w którym pięć wersów jest napisanych źle.
- Dany
- Administrator
- Posty: 19640
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Raz kanibale wyszli na hale, na której nikogo nie było wcale, ale oni o tym nie wiedzieli, więc się rozglądnęli i stwierdzili, że nie tylko nie ma tłustego gazdy, ale żadnej żywej duszy. Kurcze, nie ma kogo zjeść!
hi hi... Wyobraziłam sobie tego tłustego gazdę, któremu się upiekło, a właściwie nie upiekło sadło
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- Rafał Bardzki
- Moderator
- Posty: 6234
- Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 7
- Brązowych Pietruch: 15
- Najlepsza proza: 1
- Fraszkowy Król: 2