,,Wszystko’’ można spróbować zdefiniować jako zbiór podmiotów istniejących oraz nieistniejących, materialnych i niematerialnych, a także czynności, dóbr, informacji, rzadziej cech, zjawisk pogodowych itp. Uważam jednak, że żadna definicja nie jest w stanie całościowo objąć znaczenia tego słowa, jest ono najszersze ze wszystkich istniejących.
Wszystko najprawdopodobniej jest w pełni widzialną rzeczą materialną, ponieważ gdy ktoś nie widzi wszystkiego, to oznacza to, że ma wadę wzroku. Okulista dobiera takiej osobie odpowiednie okulary, które pomagają jej zobaczyć wszystko. Skoro wszystko jest czymś, co można zobaczyć, na pewno można je również narysować. Wymyśliłam jednak zaledwie kilka sposobów by podjąć się próby narysowania na papierze wszystkiego. Pierwszy z nich nazwałam ,,metodą Małego Księcia’’ i polega on na narysowaniu pudełka w którym rzekomo schowane jest to magiczne ,,wszystko’’. Innym, aczkolwiek podobnym sposobem jest narysowanie pieniędzy za które można owo ,,wszystko’’ kupić. Ten sposób budzi wiele kontrowersji, ponieważ często się słyszy, że pieniądze to jednak nie wszystko. Można więc również potraktować temat żartobliwie i narysować po prostu koszyk z zakupami. Ekspedienci przy kasie zawsze pytają, czy ten koszyk to wszystko, a od klientów zazwyczaj możemy się dowiedzieć, że owszem- tak właśnie wygląda to tajemnicze ,,wszystko’’, którego o dziwo nie sposób dokładnie zdefiniować…
Na podstawie relacji osób w przełomowych momentach życia, można dowiedzieć się, że wszystko jest sensem ludzkiej egzystencji i nierozerwalnie wiąże się z prawdziwym szczęściem (warto tu zwrócić uwagę na pozytywne nastawienie osób, które uważają, że mają wszystko, chociaż sceptycy sądzą, że nikt nie może mieć wszystkiego). Istnieją jednostki, które na przekór innym uważają, że ,,wszystko jest do dupy’’, jednak nikt nie traktuje takich ludzi poważnie, ponieważ z dłuższej rozmowy z reguły wynika, że takie osoby również chciałyby mieć wszystko. Poza tym, łatwo wydedukować, że wszystko jest dobrem, które docenia się dopiero po stracie. Osoba, która nie ma wszystkiego nie koniecznie musi tracić sens życia. Dopiero utrata wszystkiego popycha ludzi do myśli samobójczych. Nawet ludzie skromni, którzy uważają, że nie potrzebują mieć wszystkiego, wyraźnie wydają się ze wszystkiego cieszyć, widać po nich jak wszystko sprawia im radość. Najgorszym wrogiem człowieka jest osoba, która zabrała mu wszystko. Odebranie wszystkiego jest prawdopodobnie najgorszą krzywdą jaką można wyrządzić drugiemu człowiekowi. Co ciekawe, wszystko jest jedynym towarem, który legalnie można sprzedać nie posiadając go. Niewielu ludzi, którzy deklarują się, że sprzedali wszystko uważa też, że przed faktem mieli wszystko. Warto pamiętać, że ludzie tak lubią wszystko, ponieważ zawsze dadzą się na wszystko skusić i przekupić. Wszystko jest jednak cennym dobrem, więc nikt na pewno nie odda wszystkiego za półdarmo, jednak warto mieć na uwadze ten towar jako ostateczność.
Wszystko jest wyjątkiem od wielu reguł, jest pod tym względem prawdziwym rekordzistą. Na tyle często słyszy się, że dana reguła obejmuje wiele podmiotów, jednak nie wszystko, że proponuję rozpatrywać wszystko, jako osobny przypadek. Pomoże to uniknąć wielu nieporozumień i pomyłek (mam tu na myśli na przykład częste sytuacje, gdy ktoś się naje swoim obiadem, tylko nie zje wszystkiego, albo kiedy ktoś przeczyta książkę, jednak nie wszystko itp.).
Wszystko jest czymś, co z łatwością można rozumieć, jednak rzadko można wszystko wiedzieć. Co więcej, mimo tego, że niewiele osób przyznaje się, że wie wszystko, to zazwyczaj każdy uważa że jest w stanie komuś o wszystkim opowiedzieć. Dla niektórych wszystko jest bardzo zabawne- wiele osób śmieje się ze wszystkiego. Inni za to się wszystkim bardzo przejmują, mają poczucie że wszystko ich przerasta. Nastawienie do wszystkiego z reguły dobrze odwzorowuje postawę do życia. Oprócz tego, wszystko jest wyznacznikiem atrakcyjności. Kobieta, która ma wszystko cieszy się na pewno wielkim powodzeniem wśród mężczyzn i na odwrót (mężczyzna zakochany w kobiecie, często z rozrzewnieniem mówi ,,ona ma wszystko- inteligencje, urodę, poczucie humoru…’’, gdzie warto zwrócić uwagę, że wszystko zawsze występuje na pierwszym miejscu spośród wymienionych).
Mam nadzieję, że ujęłam wszystko. Moja wypowiedź była próbą ujęcia w definicje dosłownie wszystkiego.
Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24
Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"
Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"
wszystko
Moderator: Redakcja
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 06 lipca 2012, 19:22
- Lokalizacja: warszawa
wszystko
- elafel
- Młodszy administrator
- Posty: 18138
- Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 15
- Srebrnych Pietruch: 17
- Brązowych Pietruch: 21
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 3
- Wierszy miesiąca: 15
- Najlepsza proza: 7
- Najciekawsza publicystyka: 1
Witaj. Mimo, iż treść jest zbita w jedną bryłę, nie dzieli się na osobne definicje, dokładności a jednak jest poprawną i nawet odpowiednią formą dla tego właśnie tematu. Owo "wszystko" nie może przecież wydobyć się z ram, bo wtedy będzie niczym. Przeczytałam jednym tchem, z łatwością jaką zdobywamy wszystko napotykane na naszej drodze i to nadal nie wszytko co chciałabym powiedzieć.
pozdrawiam
Ela
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 06 lipca 2012, 19:22
- Lokalizacja: warszawa
Dziękuję za komentarz . Już zaczęłam się obawiać, że mój tekst jest zbyt długi i poplątany, żeby ktokolwiek chciał go czytać i oceniać.
Zdaję sobie sprawę, że wymaga jeszcze zredagowania. ,,Zjadanie'' akapitów to błąd powtarzający się we wszystkich moich tekstach. Teraz jeszcze widzę, że powinnam pozbyć się archaizmów takich jak ,,o dziwo'' ,,aczkolwiek'', albo ,,owo''.
A ten temat to jest coś, nad czym często myślę . Lubię słowo ,,wszystko''. Wydaje się być bardzo konkretne, a tak na prawdę nic nie znaczy. Jest idealne jako zbywająca odpowiedź na głupie tendencyjne pytania takie jak na przykład ,,co u ciebie słychać?''.
- Dany
- Administrator
- Posty: 19640
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Brakuje tu o ówdzie, znaków interpretacyjnych, reszta - bez zastrzeżeń, choć przyznaję, trochę zagmatwana.
Wymyśliłam jednak zaledwie kilka sposobów by podjąć się próby narysowania na papierze wszystkiego. - przed "by", przecinek.
Pomoże to uniknąć wielu nieporozumień i pomyłek (mam tu na myśli na przykład częste sytuacje, gdy ktoś się naje swoim obiadem, tylko nie zje wszystkiego, albo kiedy ktoś przeczyta książkę, jednak nie wszystko itp.). - przed "albo", nie stawiamy przecinka. Powinien on tu się znaleźć za albo.
to zazwyczaj każdy uważa że jest w stanie komuś o wszystkim opowiedzieć.
, przed "że", przecinek.
Inni za to się wszystkim bardzo przejmują, mają poczucie że wszystko ich przerasta.
- przed "że", przecinek.
Kobieta, która ma wszystko cieszy się na pewno wielkim powodzeniem wśród mężczyzn i na odwrót (mężczyzna zakochany w kobiecie, często z rozrzewnieniem mówi ,,ona ma wszystko- inteligencje, urodę, poczucie humoru…’’, gdzie warto zwrócić uwagę, że wszystko zawsze występuje na pierwszym miejscu spośród wymienionych).
- po "mówi", dwukropek.
Pozdrawiam
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- Rafał Bardzki
- Moderator
- Posty: 6234
- Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 7
- Brązowych Pietruch: 15
- Najlepsza proza: 1
- Fraszkowy Król: 2
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 06 lipca 2012, 19:22
- Lokalizacja: warszawa